• Chwilowo niedostępny
CLR1200EC12H

Kabestan cumowniczy CLR 1200 - elektryczny 12/24 V, chromowany/stal nierdzewna

Czas dostawy może ulec wydłużeniu.

Kabestan Harken CLR z napędem, montowany w pokładzie, otwierany na zasadzie “push-to-open”, dedykowany zarówno na łodzie żaglowe jak i motorowe. CLR wyposażony jest w lampki ledowe u podstawy każdej z kolumn, które są pomocne przy cumowaniu w sytuacjach ograniczonego światła. 1200 kg (2645.5 lb) maksymalne obciążenie statyczne dla jachtów od 18.2 m do 27.4 m (59.7' – 89.9').

Rodzaj napędu
42 472,00 PLN
Ilość

Zapytaj o dostępność

Kabestan cumowniczy CLR 1200 - elektryczny 12/24 V, chromowany/stal nierdzewna

Kabestan CLR z napędem, montowany w pokładzie, otwierany na zasadzie „push-to-open”, dedykowany zarówno na łodzie żaglowe i jak motorowe. Całkowicie wsuwa się pod pokład zajmując mniej przestrzeni w poziomie i w pionie. Ta kompaktowa forma umożliwia montaż dwóch kabestanów CLR na rufie i jednego na dziobie. Razem trzy kabestany CLR zmniejszają wymagania mocy silnika i steru strumieniowego, pomagając jednocześnie załogom cumować rufą do portu.

Kabestan cumowniczy prezentuje bezprecedensową geometrię bębna. Pięć aluminiowych kolumn obraca się razem wokół centralnej osi. Pracując razem, tworzą bardzo lekki bęben, który zapewnia znaczenie więcej mocy trzymania liny i wolniejszego momentu obrotowego niż byłoby to możliwe przy użyciu tradycyjnego bębna.

CLR wyposażony jest w lampki ledowe u podstawy każdej z kolumn, które są pomocne przy cumowaniu w sytuacjach ograniczonego światła. Wszystkie nowe kabestany elektryczne są dostarczane z odpowiednią dwufunkcyjną skrzynką sterującą.

Miejsce realizacji gwarancji Autoryzowany serwis
Napięcie 12/24 V DC
Waga 26 kg
Gwarancja producenta 2 lata
Materiał obudowy Chrom/Stal nierdzewna
Minimalna średnica liny (mm) 12 mm
Maksymalna średnica liny (mm) 18 mm
Maksymalny uciąg (kg) 600 kg
Prędkość liny (m/min) 15 m/min
Maksymalny udźwig (kg) 1200 kg
Długość jachtu (m) 18,3 - 27,4 m

Zobacz także

Proszę czekać

Za chwilę dobijemy do portu. Trzymaj się!